Taneczny Obóz Zimowy - Relacja - Dzień 7
Zakończyliśmy nasz pierwszy, organizowany przez Naszą Akademię Tańca, zimowy obóz taneczny i jutro wracamy do naszych rodzin... Ale zanim to nastąpi... opiszemy ostatni dzień, który był na tyle intensywny, że nie mieliśmy chwilki, aby usiąść do laptopa ;)
Śniadanko, a po nim zaraz na salę taneczną. Ostatni dzień, aby doszlifować zdobyte umiejętności i potrenować choreografie, które dzieci przygotowywały SAME - na dzisiejszy pokaz.
Po pysznym obiadku i chwili odpoczynku czekała na nas ostatnia obozowa atrakcja - kulig;) 6 sań, które ciągło 6 ślicznych koni, czekało na nas tuż pod ośrodkiem. Opatuleni w 3 warstwy ubrań udaliśmy się na przejażdżkę. Niestety 3 warstwy to i tak za mało przy - 11 stopniach ale daliśmy radę;) Przeszywające zimno wynagrodziły nam przepiękne widoki m.in na Babią Górę.
Po kuligu szybko udaliśmy się do swoich pokoi aby ogrzać zmarznięte stópki. I już wielkimi krokami zbliżał się......chrzest !;)
Po kolacji ostatnie przygotowania do pokazu. Ostatnie chwile na sali rozpoczęliśmy ogłoszeniem wyników konkursu na najpiękniej ozdobione drzwi, oraz na najczystszy pokój. Drugi konkurs " o dziwo" wygrały Gabrysia Różycka i Dagmara Kulesza ( nie wiemy jak to się stało :) Pokaz ułożonych przez dzieci choreografii przyniósł nam wiele wzruszeń. Dzieciaki naprawdę stanęły na wysokości zadania. Doznaliśmy pozytywnego szoku. Wisienką na torcie były solówki, które zaprezentowały Emilka K.,Emilka W. i Tosia;) To było coś pięknego;) Na tyle, że uśmiecham się kiedy to piszę;)